środa, 15 maja 2013

RECENZJE. Tusz Max Factor, Szminki: Rimmel i Manhattan



Tusz MAX FACTOR 2000 CALORIES DRAMATIC LOOK
Największą jego zaletą jest to, że w porównaniu do innych nie skleja rzęs, ale pozostawia je ładnie rozdzielone i pogrubione. Nie wiem dlaczego wydaje mi się bardziej czarny niż np. Rimmel. Może dlatego, że ładnie rozczesuje rzęsy i wydaje się ich więcej? Nie wiem. Do wad mogłabym zaliczyć to, że trzeba tuszować rzęsy dwa razy, bo po jednym razie nie ma zbyt wielkich efektów. Ale w sumie mi to nie robi większej różnicy. 
Podsumowując: dobry tusz w przystępnej cenie (ok.30zł), myślę że do niego wrócę ;)



Szminka MANHATTAN Glossy&Soft (kolor 56S)
Od samego początku zakochałam się w tej szmince. Najbardziej pewnie ze względu na kolor, ale także na konsystencję. Ma coś w sobie z błyszczyka, bardzo ładnie lśni, ale nie jest lepka, bardziej powiedziałabym „tłusta”. Jedynym minusem jest to, że łatwo z nią przesadzić, gdyż jeśli nałożymy za dużo potrafi się na ustach „zważyć” i już wtedy nie wygląda tak bosko <3 Ale w ramach oszczędnego używania zyskamy także na wydajności. 
(dla ciekawych efektu, mam ją na ustach na zdjęciu profilowym ;-) )
Podsumowując: świetna szminka dla używających z rozwagą ;P (ok. 15 zł)



Szminka RIMMEL Lasting Finish (kolor 170 ALARM)
Mam ją na ustach w poprzednim poście. Kolor jest ładny i intensywny, łatwo się rozprowadza na ustach przy nakładaniu. Niestety równie łatwo schodzi, nawet przy piciu letniej herbaty. Co jakiś czas konieczne są poprawki, nawet jeśli nic nie jemy, bo szybko wysycha, staje się matowa i podkreśla skórki. Szkoda, bo mogłaby być trwalsza.
Podsumowując: Nie ma źle, ma intensywny pigment, ale oczekiwałam od Rimmela czegoś ciut lepszego. (ok. 20zł)


A Wy miałyście któreś z tych kosmetyków? Jak wasze odczucia? :) Może macie nieco inne zdanie? :P

3 komentarze:

  1. Bardzo ciekawie opisałaś ten tusz. Kusi mnie by go kupić po przeczytanej recenzji.
    Co do tej czerwonej szminki opłaca się ją kupić? Pytam, ponieważ od jakiegoś czasu szukam czerwonego koloru szminki. :)

    +Obserwuję.
    loveonlytofashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do tuszu to jeszcze zapomniałam dodać, że nie robi grudek na rzęsach.

      A jeśli chodzi o szminkę to myślę, że się opłaca bo ładnie się rozprowadza i się nie waży na ustach (co przy kolorze czerwonym było by bardzo widoczne). Jest bardzo intensywna, więc osobiście przeszkadza mi każdy maleńki jej ubytek na ustach, szczególnie po jedzeniu, ale zawsze można poprawić. ;)

      Usuń
  2. miałam ten tusz i u mnie sprawdził się doskonale ;)
    również obserwuję.!
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń

Jeśli spodoba mi się Twój blog, to go zaobserwuję.:)
Uprzejmie proszę NIE SPAMOWAĆ!
Odwiedzam wiele blogów, na pewno do Ciebie wpadnę :)